poniedziałek, 20 marca 2017

PODBOJE RZYMSKIE...                                                                              
1.Przyczyny podbojów
-dążenie do zdobycia ziem pod uprawę i hodowle.
-przeludnienie panujące w Rzymie.
-chęc zdobycia łupów.

2.Przyczyny sukcesów rzymskich- organizacja armii
a) w armii rzymskiej służyli wszyscy obywatele między 17 a 46 rokiem życia (w razie zagrożenia państwa powoływano mężczyzn od 16 do 60 roku życia). Dzięki temu Rzym posiadał olbrzymie rezerwy wojskowe, nawet klęska w jakiejś bitwie nie miała wpływu na losy wojny, ponieważ Rzym mógł wystawić nowe armie.
b) W armii rzymskiej panowała żelazna dyscyplina, stosowano surowe kary za tchórzostwo
c) Podstawową jednostką armii rzymskiej był legion. Składał się on z 4200 wojowników pieszych i 300 konnych. Piechota walczyła w trzech szeregach, a jazda zajmowała skrzydła. Taki szyk ułatwiał manewrowanie na polu bitwy, co przyczyniło się do sukcesów Rzymian.
d) Rzymian wspomagały oddziały sprzymierzeńców, co zwiększyło siłę armii rzymskiej
e) Rzymianie rozwinęli na niespotykaną skalę sztukę fortyfikacyjną (zdobywanie miast i budowanie umocnień). Maszerując przez wrogi kraj Rzymianie zatrzymując się na nocleg zawsze budowali umocniony obóz.

3. Etapy podbojów rzymskich
a) PODBÓJ ITALII
Rzymianie rozpoczęli swą ekspansję militarną od wyzwolenia się spod panowania Etrusków. Etruskowie, którzy w VI w.p.n.e rozciągnęli swe panowanie na cała północną Italię podbili również Rzym. Przypuszcza się, że ostatni trzej królowie Rzymu byli Etruskami. Wraz z obaleniem monarchii i wprowadzeniem republiki Rzymianom udało się zrzucić jarzmo etruskie. Dzięki podporządkowaniu sobie sąsiednich plemion latyńskich (należących do Italików) i utworzeniu ZWIĄZKU LATYŃSKIEGO Rzymianom udało się w ciągu V w.p.n.e podbić miasto etruskie.
Na początku IV w.p.n.e w wyniku najazdu Galów (390r.p.n.e) Rzym został zniszczony, lecz szybko odbudował swą potęgę. W ciągu następnych stu lat Rzymianie podbili Italików natrafiając jednak na bardzo silny opór ze strony górskiego plemienia SAMNITÓW. Po ich pokonaniu przyszła kolej na miasta greckie w południowej Italii. Najsilniejsze z nich TARENT wezwało na pomoc króla Epiru PYRRUSA.
Wojna Rzymu z Pyrrusem była bardzo krwawa. Początkowo król Epiru odnosił zwycięstwa, lecz były okupione wielkimi stratami i doprowadziły z czasem do jego klęski (stąd powiedzenie ?pyrrusowe zwycięstwo?). Zadali mu ją Rzymianie w 275 r.p.n.e pod BENEWENTEM. To zwycięstwo zadecydowało o zajęciu przez Rzym miast greckich, co zakończyło podbój Italii.
b) WOJNY PUNICKIE (wojny Rzymu z Kartaginą)- Rzymianie nazywali Kartagińczyków ?Punijczykami? (czyli Fenicjanami)
Przyczyną wojen punickich była rywalizacja dwóch potęg:
- lądowej- Rzymu i
- morskiej- Kartaginy
O hegemonię w zachodniej część basenu M.Wojny samnickie rozgrywały się pomiędzy Rzymem a plemieniem Samnitów, zamieszkujących krainy na południe od Lacjum. Ich terytorium obejmowało zasięgiem wschodnią część urodzajnej Kampanii. Samnici postanowili zejść z gór, w których mieszkali i opanować rdzenne ziemie Kampanii. Teanum poprosiło o wsparcię Kapuę. Miasto Kapua zwróciło się o pomoc do Rzymu. I tak Rzymianie wystąpili przeciw Samnitom. Wojny, które prowadzono trwały z przerwami w latach 342-295. Po krótkotrwałych bitwach Rzymianie zwyciężyli Samnitów i przejęli Kapuę na własne posiadanie. Teanum pozostało w rękach drugiej strony. Kapuańczycy wymyślili jednak sposób na oderwanie od Rzymu i poprosili o wsparcie Lacjum, do tej pory należące do Romy. Szybko zakończona wojna latyńska pozwoliła na ponowne przyłączenie Lacjum do terytorium Rzymu. Tym samym w posiadanie Rzymian weszło miasto Wolsków, Privernum. Dzięki sprawnym negocjacjom Wolkowie uzyskali silną autonomię, stając się obywatelami miasta Rzym. Druga wojna samnicka odbyła się w latach 328-304 p.n.e. Dyktatorem obrano Lucjusz Papiriusza, który szybko wziął się do pracy. Jeden z jego dowódców rozbił wojska Samnitów w jednej z bitew, ale nie był to koniec wojny. Papiriusz został wkrótce odwołany, a na jego miejsce wstąpili dwaj konsulowie. Wkrótce doznali hańbiącej porażki, zakończonej upokorzeniem się rzymskich żołnierzy i dowódców11. Teraz przyszła kolej na krok Rzymian. Jednym z konsulów ponownie został Lucjusz Papiriusz, który szybko obmyślił nowy plan wojny. Obszedł wąwozy kaudyńskie, w których Rzymianie doznali takiej klęski, i zdobył Lucerię. Rozkazał również uczynić tak samo, jak niegdyś uczyniono z Rzymianami. Hańba została zmazana. W 312 roku p.n.e. cenzorem został Appiusz Klaudiusz. To on rozkazał zbudowanie drogi łączącej Rzym i Kapuę szerokim traktem. Od jego imienia nazwano gościniec via Appia. Appiusz zbudował w Rzymie również pierwszy wodociąg, który nazwano aqua Appia. Wkrótce sieć dróg połączyła podbite prowincje italskie. Półwysep Apeniński poprzecinała sieć, która umożliwiała nie tylko szybkie rajdy wojsk, ale i lepsze połączenia handlowe. Ostania z wojen damnickich miała najbardziej dramatyczny przebieg. Samnici zawezwali na pomoc Etrusków, Galów oraz wojownicze plemię Umbrów, zamieszkujących dzisiejszą Umbrię. W latach 298-290 p.n.e. trwały zaciekłe walki, które przesądziła bitwa pod Sentinum (296 p.n.e.). Dzięki bohaterskiemu czynowi jednego z konsulów Publiusza Decjusza. Stowarzyszenie sił pod przywództwem Samnitów zostało rozbite. Dalsze walki toczyły się w górskich rejonach Apenin. Zakończyły się zwycięstwem Rzymian. Teraz ich terytorium obejmowało zasięgiem rozległe krainy od południowego krańca do północnej nasady Półwyspu Apenińskiego.
Po założeniu kolonii w żyznej Apulii Rzymianie obrócili przeciw sobie gracki Tarent. Miasto to, pozbawione walecznej armii, miało rozległe kontakty zamorski, które usiłowało wykorzystać w nadchodzącym starciu. Dlatego też do Italii przybył król Epiru, Pyrrus, marzący, aby zostać drugim Aleksandrem Wielkim12. Na Półwysep Apeniński Pyrrus przybył wraz ze swoją potężną armią oraz słoniami bojowymi, które otrzymał od szwagra, króla egipskiego Ptolemeusza II Filadelfa. W 280 roku p.n.e. Pyrrus stoczył zwycięski bój pod Herakleją. Tryumf zapewniły mu słonie bojowe, których widoku nie mogły znieść rzymskie konie. Wielu Rzymian zginęło, wielu dostało się do niewoli. Podobną liczbę żołnierzy utracił Pyrrus13. Król Epiru chciał pokoju, a swe oręże zwrócić przeciw Sycylii, na której rozbestwiła się Kartagina. Rzymianie odrzucili jednak propozycję pokoju. Druga bitwa również rozstrzygnęła się na korzyść jego wojsk. Dopiero utarczki z Kartaginą na Sycylii stały się przyczyną zaniechania podbojów Pyrrusa. Wkrótce Tarent upadł, a sam Pyrrus zginął w jednej z batalii w bałkańskich miastach. Tak, w dość smutny sposób, skończył się jego los14.
Grecja – Półwysep Bałkański kojarzy się nam przede wszystkim z tym państwem. Rzeczywiście, starożytni Grecy byli prekursorami w wielu dziedzinach, tworząc m.in. koncepcję demokracji. Wiele im zawdzięczamy, i nie są to tylko wspomnienia zamierzchłych czasów. Nie interesuje nas arcyciekawa historia Greków, lecz podboje Rzymu, dlatego naszą opowieść zaczniemy od chwili, gdy dzielni Rzymianie rozpoczęli podbój Hellady. Podczas ostatniej z wspominanych wojen punickich władca Macedonii wystąpił przeciw Rzymowi, ale skończył to starcie szybciej niż zdołał się do niego przygotować. Dopiero w 200 roku p.n.e. zwrócił się zbrojnie, wraz z Antiochem Wielkim, władcą Syrii. Wojnę tę nazwano drugą wojna macedońską. Dowódcą wojsk Romy został Tytus Kwinkcjusz Flamininus, który od dawna wyróżniał się w dziedzinie batalistycznej. W 198 roku p.n.e. został on konsulem i wkrótce powiódł swoje oddziały do serca Grecji. Tam, na terenie nazwanym Kynoskefelaj17, rozbił wojska Filipa V. 197 rok był zatem rokiem rozstrzygnięć na froncie wschodnim. Dużą zasługę w całej batalii przypisywali sobie sojusznicy Rzymu, Etolowie, którzy chełpili się zwycięstwem, pomniejszając rolę legionów Flamininusa. W 197 roku p.n.e. Flamininus dokonał rzeczy niesłychanej – zdobyte tereny przekazał tamtejszym władcom, uznając je za niepodległe i wycofując własne wojska z powrotem do Italii. Hellad nareszcie była wolna. Niestety, pokój na wschodzie nie trwał długo. Przypomniał o sobie wspomniany powyżej Antioch Wielki, który ruszył z Azji Mniejszej na słabą jeszcze Helladę. W 192 roku p.n.e. wielka wyprawa syryjska przeprawiła się przez Hellespont do Europy. Tanioch podbijał kolejne terytoria. Wtedy na arenę wkroczył Rzym. W tym samym roku wypowiedziano wojnę zagrożeniu. Szybkim marszem legiony zaczęły wyzwalać Grecję kawałek po kawałku, docierając do Termopile, gdzie Antioch został rozgromiony. Zawiedli go… Etolowie, co sami, którzy tak wychwalali własne wojska jeszcze kilka lat temu, walcząc po stronie Rzymu. Następnie wojska Scypiona przeprawiły się do Azji. Pod Magnezją doszło do decydującej batalii. Dwukrotnie liczebniejsze wojska syryjskie uległy jednak potędze Rzymu i przegrały wojnę. Lucjusz Scypion, który dowodził wojskami tryumfował, przybierając tytuł „Scypiona Azjatyckiego”. Jednak i tym razem Rzym nie skorzystał materialnie ze zwycięstwa i oddał podbite terytoria rdzennym mieszkańcom. Tak zakończyła się pierwsza faza wojen w Grecji. Dopiero w 172 roku p.n.e. wznowione zostały walki. A to za sprawą króla Macedonii Perseusza, łamiącego postanowienia traktatu sojuszniczego. Rzym nie miał wyjście i wypowiedział wojnę, mimo iż nie było do niej przygotowany. Pierwsze dwa lata walk toczyły się ze zmiennym szczęściem. W trzecim roku Rzymianie przeszli do ofensywy, wypierając Perseusza za Olimp. Wtedy konsulem został Lucjusz Emiliusz Paulus. Perseusz tymczasem stał wraz z 43000 ludzi w przesmyku nad Dionem. Tam też spotkała go niespodzianka w postaci 8000 zbrojnych Rzymian, którym udało się zajść wroga od tyłu i wyprzeć z niedostępnego miejsca. Niestety dla Macedończyków, starcie z wojskami Rzymu skończyło się fatalnie. Zadecydował o tym przypadek, a sama bitwa rozegrała się naprawdę w sposób dziwaczny. Końcowy wynik walk był korzystny dla Rzymu. Ale… i tym razem zrezygnował on z łupów, a sama Macedonia została podzielona na cztery części. Teraz przyszedł czas na kolejną potyczkę z Kartagińczykami.


TERENY RZYMU
 

żołnierz Rzymski


żródło


Kacper T.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz